Czy polskiej gospodarce grozi recesja? Poznaj prognozy ekonomistów

Wysoka inflacja, wojna, coraz droższe kredyty, kryzys energetyczny. Polska gospodarka zmaga się obecnie z wieloma problemami. Niestabilna sytuacja budzi niepokój wielu obywateli, którzy coraz częściej zastanawiają się, czy może być jeszcze gorzej. W mediach słychać głosy ekspertów alarmujących o nachodzącej recesji. Zobacz, na czym polega to zjawisko i czy rzeczywiście dotknie Polaków.

Czym jest recesja?

Wolny rynek funkcjonuje na podstawie cyklu koniunkturalnego. To normalne, że co kilka lub kilkanaście lat po okresie prężnego rozwoju następuje spowolnienie gospodarcze. Okres wyraźnego pogorszenia koniunktury nazywany jest recesją. Dla obywateli to trudny czas jednak ekonomiści uważają, że nie da się go pominąć – można jedynie regulować głębokość depresji, do której doprowadzi. 

Skutki recesji odczuwa każdy obywatel. W kraju wyraźnie spada poziom produkcji, przez co maleje zatrudnienie, wydajność pracy jest coraz niższa i kurczą się realne płace. W konsekwencji tych wydarzeń społeczeństwo zaczyna mniej konsumować. W tym czasie upada najwięcej przedsiębiorstw, a osoby zatrudnione na etacie często tracą swoje stanowiska. W okresie recesji banki niechętnie udzielają kredytów, dlatego coraz mniej obywateli inwestuje. Spowolnienie gospodarcze osiąga dno w momencie, gdy produkcja dóbr przestaje spadać, a stopa bezrobocia już nie rośnie. To znak, że gospodarka powoli zaczyna się odradzać.

Czy w Polsce wystąpi recesja?

Pojawia się wiele głosów, że w Polsce nieubłaganie zbliża się okres recesji. Nie wszyscy eksperci są jednak zgodni. Niektórzy specjaliści uspokajają i twierdzą, że w kraju na pewno nie wystąpi głęboki kryzys. Inni ekonomiści wprost mówią, że sytuacja jest bardzo zła. 

Pod koniec września prof. Orłowski i dr Grabowski zaprezentowali raport zatytułowany „Zagrożenia dla Polski wynikające z prowadzonej polityki gospodarczej”. Prognozy przedstawione w tym opracowaniu nie napawają optymizmem. Zdaniem naukowców nasz kraj czeka spadek PKB i inflacja rzędu 15-20%. Sytuację zaostrzają między innymi wojna za wschodnią granicą, spowolnienie gospodarcze w Chinach i USA, słaby kurs złotówki i kryzys energetyczny. Dane zebrane przez GUS potwierdzają przewidywania ekonomistów. Tego lata PKB było realnie mniejsze w porównaniu do zeszłego kwartału, a tak wysoki spadek polska gospodarka zanotowała po raz pierwszy od dwóch lat. 

Czy recesję można zatrzymać?

Recesję gospodarczą można złagodzić, jeżeli w porę zostaną podjęte środki zapobiegawcze. Państwo powinno reagować najszybciej, jak to możliwe i sięgnąć po narzędzia polityki stabilizacyjnej. Należy do nich na przykład obniżenie podatków od przedsiębiorstw, dzięki czemu rosną inwestycje. Ratunkiem dla krajowego budżetu może okazać się zmniejszenie wydatków socjalnych. Osłabienie własnej waluty i większa ochrona rynku wewnętrznego przed napływem importowanych produktów pomoże zatrzymać więcej kapitału w kraju. Kluczem do złagodzenia recesji jest zastosowanie odpowiedniej polityki pieniężnej i fiskalnej.

Konsekwencje recesji w Polsce

Widmo recesji przeraża wielu obywateli, jednak okres spowolnienia w końcu nadejdzie. Najważniejsze, by nie doprowadził on do głębokiej depresji. Recesja niesie za sobą wiele konsekwencji, do których należą:

• spadek PKB,
• ujemny wzrost gospodarczy,
• zmniejszenie się wartości dóbr i usług,
• spadek dochodów,
• ograniczenie inwestycji, 
• wzrost bezrobocia,
• malejący popyt.

Spadek popytu na dobra konsumpcyjne powoduje spowolnienia wzrostu cen, przez co następuje wyhamowanie inflacji. Recesja prowadzi do depresji, czyli najgorszego momentu dla gospodarki i obywateli. Na szczęście później zawsze następuje odbicie od dna – przedsiębiorcy zaczynają prężnie inwestować i państwo ponownie wchodzi w fazę dobrej koniunktury.